Kazimierz Brandys
Artykuł pt. "Wieść o zgonie Józefa Stalina...":
Wieść o zgonie
Józefa Stalina poraziła serca nasze najokrutniejszym bólem. Brak
słów, by opisać to, co czuliśmy w owej chwili. I nigdy
zapewne tych słów nie odnajdziemy. Istnieją wydarzenia, które wdzierają
się do uczuć ludzkich tak głęboko, że dać im wyraz można - nie słowami
- lecz całym życiem i losem własnym. Gdy odchodzą ludzie najbliżsi i najbardziej
kochani, gdy nie możemy ich zatrzymać przy sobie - wówczas jedyne co pozostaje
uczynić, to przysięga złożona w duszy: przysięga wierności dla myśli i
pragnień, jakie zostawili pośród nas, odchodząc. Odszedł Człowiek, którego
mądrą dłoń odczuliśmy na własnych losach.
Kochaliśmy Go. Wraz z nami kochały Go miliony
ludzi na świecie - ludzi białych, żółtych i czarnych, mieszkańców wsi i
miast, miliony kobiet, dzieci i mężczyzn, żyjących na odległych krańcach
kuli ziemskiej. Życie nasze było piękniejsze, ponieważ
odczuwaliśmy Jego obecność. Uczył nas myśleć
i działać. Głos Jego odzywał się w najtrudniejszych dla nas chwilach
- był to mądry i spokojny głos nadziei i sprawiedliwości.
Zwracaliśmy oczy w stronę gdzie żył Józef Stalin, jak do źródła
światła ogrzewającego nasze życie i siły, pokrzepiającego nas w
walce.
Artykuł ukazał się w "NOWEJ KULTURZE" w 1953
roku.
OD AUTORÓW:
Komizm |
5+
|
Bezsensowność |
5
|
Propaganda |
4+
|
Poziom bełkotu |
2
|
Ocena końcowa |
4+
|
Zasady oceny
|
POWRÓT |
_________________________________________
Przewiduję liczne uaktualnienia
strony,
więc zajrzyj tu jeszcze kiedyś.
Wszelkie prawa zastrzeżone!
Krzysztof Wasilewski